Justyna Steczkowska "Genesis" |
Kiedy Jahwe stworzyl Ziemie i Niebiosa, Niebo bylo nagie. Ziemia byla bosa. Niebo odzial w blekit. Ziemie obul w czern. By nigdy jej wiecznosci nie zranil czasu ciern. Niebo i Ziemie w Dniu Pierwszym stworzyl Pan! Lecz na tym swiecie byl nadal calkiem sam... Kiedy Jahwe stworzyl plomien oraz wode, Zawrzec chcieli z soba wiekuista zgode. Ale B�g oddzielil ogien od praw�d. By wszelki ziemski zywiol oddzielny zywot wi�dl. Ogien i wode w Dniu Drugim stworzyl Pan! Lecz na tym swiecie byl nadal calkiem sam... Kiedy Jahwe stworzyl lasy i pastwiska, Ich wysokosc byla jednakowo niska. Jednak rosnac drzewom kazal dobry Pan, By kazdy m�gl rozpoznac sw�j przyrodzony stan. Drzewa i trawy w Dniu Trzecim stworzyl Pan. Lecz na tym swiecie byl nadal calkiem sam... Kiedy Jahwe stworzyl ksiezyc i sloneczko, Dzien i noc swiecilo kazde swiateleczko. Lecz im madry stw�rca czas osobny dal, By kazdy przeznaczenie na Bozym swiecie znal. Slonce i Ksiezyc w Dniu Czwartym stworzyl Pan! Lecz na tym swiecie byl nadal calkiem sam... Kiedy Jahwe stworzyl zwierzat r�znorodnosc, Dal im cudne barwy, gibkosc i lagodnosc. Lecz niekt�re same pokazaly kly, By wiadomo bylo zawsze kto dobry jest, kto zly. Zwierzat rodzaje w Dniu Piatym stworzyl Pan! Lecz na tym swiecie byl nadal calkiem sam... Kiedy Jahwe w koncu i czlowieka stworzyl, Poczul sie zmeczony, sen Go kr�tki zmorzyl. Lecz Go zaraz zbudzil Lucyfera smiech, Bo w ogrodzie rajskim czlowiek w smiertelny popadl grzech. Niewdziecznych ludzi w Dniu Sz�stym stworzyl Pan! Lecz na tym swiecie byl nadal calkiem sam... Jahwe chcial odetchnac od wszelkiego dziela I stad sie tradycja Szabatowa wziela Dzien sie Si�dmy swieci po mitregi dniach, By szatanski smiech nie dzwieczal w zmeczonych ludzkich snach. Swieto Szabatu w Dniu Si�dmym stworzyl Pan! Tancem i spiewem Jehowy chwalmy plan! Lyric from www.lyricmania.com |