Edyta Gorniak "Niebo To My" |
Moze widziales ja, gdy plakala resztka lez Chciala byc inna lecz, Uznali to za grzech Jej bialy plecak, jak zagiel pod wiatr Jakby chcial uciec hen w dal Odwr�cili sie od niej, Winna jest wyrok brzmial. Moze widziales go, Jak bal sie obok przejsc Kartke z tektury mial, U szyi niby glaz Stracil przyjaci�l jak traci sie wzrok Ciemno i strasznie i zle, Nasze serca stanely W dniu, gdy on zostal sam. Nie, nie, nie, nie! Niebo to my, Obdarci z gwiazd Niebo umiera gdzies w nas Niebo to my, W olowiu chmur, Ja i Ty Moze widziales ich, Nieczulych tak jak szklo Tylko nie pomyl sie, Wygladaja tak jak my Obojetni do b�lu, Jakby nigdy nie przezyli nic Nagle staja bezbronni, Gdy dopada ich zlo Nie, nie, nie, nie! Niebo to my... Tylu ludzi w potrzebie bez szans Otw�rz dla nich swe niebo Schronia sie tam, Schronia sie tam Stracil przyjaci�l jak traci sie wzrok Ciemno i strasznie i zle Otw�rz przed nim swe niebo By nigdy, nigdy nie byl sam Niebo to my... Lyric from www.lyricmania.com |