Edyta Bartosiewicz "Zegar" |
Chcia�by� chocia� przez chwil� Wstrzyma� zegar bezlitosny Niech opami�ta si� mi�y Niech odetchnie niech odpocznie Wahad�o z mosi�dzu odlane Biedne s�ania si� i opada z si� Z jego obj�� wyrwany By�by� bardziej beztroski Jest czym� niezrozumia�ym Mechanizmu ci�g�y po�piech Ten zegar jest ca�kiem bezduszny Nie ma lito�ci nie wie co to jest b�l Gdy wszystko z r�k si� wymyka By z zegarem biec co tchu Gdy do przodu zegar rwie Ty ustaw si� na nie i ca�a wstecz! Gdy do przodu zegar rwie Napieraj mocno i ca�a wstecz! Nie nie zgadzaj si� by on Dyktowa� ka�dy krok Wi�c ca�a wstecz! Wahad�o z mosi�dzu odlane Biedne s�ania si� i opada z si� Mechanizm do cna wyczerpany Dla kilku marnych chwil Gdy do przodu zegar rwie Napieraj mocno i ca�a wstecz! Nie nie zgadzaj si� by on Dyktowa� ka�dy krok Wi�c ca�a wstecz Nie nie zgadzaj si� W nos mu si� �miej! Lyric from www.lyricmania.com |